KadjarForum.pl

Ja przejechalem 70k km i zlego slowa nie powiem. W serwisie bylem raz, z jakims czujnikiem za/przed turbo i tyle. Caly samochod w oryginale (no poza olejami, filtrami, wycieraczkami, plynami i paliwem ).

Clio na kaczych łapach ani to wygodne ani to szybkie ani to oszczędne. D
Taka wydmuszka.

Kupiłem 1.3 160km edc szklany dach,ostrzega martwe pola w lusterkach,składa je,oświetla nimi podłogę, wita muzyka, rozjaśnieniem wnętrza,jeździ cudownie, przedłużane siedziska, nawiewy na tył, Ledy z przodu i tyłu,obszyte drzwi przod i tyl w arkanie był goły plastik i zarowki zwykle z tylu. Powiem tak cudo! Nie żałuję czasu i ani 1 złotówki

Kadjar to Clio na kaczych łapach. Wydmuszka bez polotu. Albo dla kobiety albo dla dziadka. W sumie przereklamowany.

Właśnie stałem się posiadaczem Kadjara 1.3 160KM EDC w wersji Intense. Szklany dach, full Led przód tył itd. Auto lekkie, zwinne, szybkie, z niskim spalaniem. Jestem bardzo zadowolony, a nie brałem tego auta wcale pod uwagę...

Stanisław pisze: ↑12 maja 23, 9:27 Kadjar to Clio na kaczych łapach. Wydmuszka bez polotu. Albo dla kobiety albo dla dziadka. W sumie przereklamowany.

Chyba kolega pomylił Kadjara z Capturem, zdarza się jak ktoś ma wymagania a nie ma kasy. Jak ktoś jest świadomy co kupuje, to potem nie pisze głupot typu wydmuszka, duże spalanie, dla dziadka itp..

mialem przez kilka miesięcy i nigdy wiecej ...

I chwała, nie pasował Tobie to rozumiem tylko powody nie wszystkich muszą odstraszać.

Bolo pisze: ↑4 cze 23, 13:54 I chwała, nie pasował Tobie to rozumiem tylko powody nie wszystkich muszą odstraszać.

Nie pasował , było to jedyne auto dostępne już - zaryzykowałem ale się pomyliłem .Naprawde są lepsze rozwiązania .

Oczywiście, że są lepsze rozwiązania, osobiście jakbym miał kasę to kupiłbym Bentleya.