Na początek przywitam się z Forumowiczami, witam wszystkich
Będę wdzięczny za każde (pozytywne jak i negatywne) opinie użytkowników Renault Kadjar 2 (po lifcie).
Przymierzam się do zakupu wersji Black Edition z silnikiem 1,3 160 KM ze skrzynią automatyczną EDC. Interesuje mnie wszystko, mankamenty, pozytywy. Czy auto w codziennym użytkowaniu się sprawdza. Czy lepsze do miasta czy na trasę? Jazdę testową mam odbyć w sobotę.
Liczę na podzielenie się odczuciami.
Renault Kadjar - czy warto kupić, opinie, typowe wady, usterki
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 17 paź 20, 14:03
- Lokalizacja: Warszawa
- Rocznik: 2019
- Wersja: INTENS
- Silnik:
Daruj sobie wersję 160 KM. Nic nie wnosi do dynamiki w porównaniu do 140 KM oprócz wyższej ceny. I spalanie ciut większe. Skrzynia EDC w porządku. Mnie brakuje AutoHold. I przygotuj się na bardzo rzadkie aktualizacje fabrycznej navi, ale Andoid Auto pozwala cieszyć się innymi możliwościami. Zwróć uwagę, czy masz możliwość wyboru siedzeń przednich z opcją przedłużenia siedziska - bardzo pożądane udogodnienie. Po przesiadce ze Scenica brakuje mi schowków i rolet w tylnych drzwiach . Mankament wg mojej oceny to sposób podtrzymywania pokrywy silnika - długi pręt. Mój Scenic III czy nawet Dacie mają teleskopy.
Nie mam tzw. parkassist, ale dla mnie to bezużyteczny gadżet. Za to czujników martwego pola trochę mi brakuje (dylemat kupna używanego auta). Mam za to kamerę cofania i jest to szczególnie doceniony element wyposażenia. Zwłaszcza przy gabarytach samochodu ułatwiający cofanie, parkowanie, itp.
Dynamika (przyspieszanie) w porządku: ok. 9,5 s do 100. Spalanie w wersji 140 KM bardzo pozytywne. Testy na youtube trochę mnie przeraziły (średnie 8,5 l/100 km) ale rzeczywistość zweryfikowała to na plus. W trasie da się zejść nawet poniżej 6 litrów bez emeryckiej jazdy (poza autostradami). Miasto to 7,5-8,5 l (Warszawa i jej korki). Wyjazd na narty w Tatry, codzienne dojazdy na stok (zimny silnik) i powrót zamknął się w 6,3 l/100 km (w trasie 120-130 na ekspresówce, a potem w zależności od warunków drogowych i przejeżdżanych miejscowości). Przy jeździe ze stałą prędkością można ograniczyć spalanie za pomocą funkcji ECO - w mieście nie zdaje egzaminu.
Nie mam tzw. parkassist, ale dla mnie to bezużyteczny gadżet. Za to czujników martwego pola trochę mi brakuje (dylemat kupna używanego auta). Mam za to kamerę cofania i jest to szczególnie doceniony element wyposażenia. Zwłaszcza przy gabarytach samochodu ułatwiający cofanie, parkowanie, itp.
Dynamika (przyspieszanie) w porządku: ok. 9,5 s do 100. Spalanie w wersji 140 KM bardzo pozytywne. Testy na youtube trochę mnie przeraziły (średnie 8,5 l/100 km) ale rzeczywistość zweryfikowała to na plus. W trasie da się zejść nawet poniżej 6 litrów bez emeryckiej jazdy (poza autostradami). Miasto to 7,5-8,5 l (Warszawa i jej korki). Wyjazd na narty w Tatry, codzienne dojazdy na stok (zimny silnik) i powrót zamknął się w 6,3 l/100 km (w trasie 120-130 na ekspresówce, a potem w zależności od warunków drogowych i przejeżdżanych miejscowości). Przy jeździe ze stałą prędkością można ograniczyć spalanie za pomocą funkcji ECO - w mieście nie zdaje egzaminu.
Dziękuje za podzielenie się własnymi odczuciami. Mam pytanie jak radzi sobie na nierównościach? Asfalt czytałem, że jest Super, ale co z kostką lub płytami? Czy przy prędkości powyżej 140 km/h w kamienie jest głośno?
Pozdrawiam Stefan
Pozdrawiam Stefan
-
- Posty: 41
- Rejestracja: 17 paź 20, 14:03
- Lokalizacja: Warszawa
- Rocznik: 2019
- Wersja: INTENS
- Silnik:
Na kostce w każdym samochodzie będzie specyficzny dźwięk z kół i podwozia. W kabinie poziom hałasu nie jest uciążliwy, nawet z prędkościami powyżej 140 km. Ale to moje subiektywne odczucia. Co do jazdy po płytach, to nie mam doświadczenia. Pokonywanie nierówności nie jest jakoś uciążliwe. Na szczęście posiadam 17" koła a nie 18 czy 19.
To samochód z tylną belką skrętną a nie z zawieszeniem wielowahaczowym. Musi być jakiś kompromis. Mnie nie robi to różnicy, odpada za to złożoność zawieszenia i późniejsze koszty jego serwisowania czy naprawy . Poza tym nie mam porównania do aut z innym niż belka skrętna tylnym zawieszeniem.
Może gdybym takim jeździł w przeszłości, to miałbym zgoła inne zdanie... Pewnie komfort podróżowania (z tyłu) i prowadzenia samochodu robiłby jakąś różnicę...
To samochód z tylną belką skrętną a nie z zawieszeniem wielowahaczowym. Musi być jakiś kompromis. Mnie nie robi to różnicy, odpada za to złożoność zawieszenia i późniejsze koszty jego serwisowania czy naprawy . Poza tym nie mam porównania do aut z innym niż belka skrętna tylnym zawieszeniem.
Może gdybym takim jeździł w przeszłości, to miałbym zgoła inne zdanie... Pewnie komfort podróżowania (z tyłu) i prowadzenia samochodu robiłby jakąś różnicę...
…. no i stało się. Kadjar zamówiony! Wersja Black Edition 1,3 160 KM, skrzynia EDC, kolor niebieski Iron, z pakietem zimowym. Jazdę testową miałem Kadjarem z silnikiem 1,3 140 KM ze skrzynią EDC. Dawał radę, ale postanowiłem dopłacić 3 koła do mocniejszego. Odbiór na początku grudnia. Dobry rabat dostałem .
I odebrałeś na początku grudnia?
Pytanko zamierzam kupić Kadjara 1.3 160 edc znam nr VIN, rejestr i inne dane,podpowie ktoś,gdzie warto bylo by sprawdzić samochód? Bo to jednak kwota >90 tys pozdrawiam
Kadjara nie kupuj będziesz żałował.
Panie Stanisławie a coś więcej?
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 1034 Odsłony
-
Ostatni post autor: KadjarForum.pl
-
- 0 Odpowiedzi
- 996 Odsłony
-
Ostatni post autor: KadjarForum.pl
-
- 0 Odpowiedzi
- 635 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin
-
- 0 Odpowiedzi
- 571 Odsłony
-
Ostatni post autor: KadjarForum.pl
-
- 1 Odpowiedzi
- 993 Odsłony
-
Ostatni post autor: Faustus
-
- 13 Odpowiedzi
- 19899 Odsłony
-
Ostatni post autor: Stanisław
-
- 2 Odpowiedzi
- 3544 Odsłony
-
Ostatni post autor: Sebastian89
-
- 0 Odpowiedzi
- 655 Odsłony
-
Ostatni post autor: KadjarForum.pl
-
- 0 Odpowiedzi
- 693 Odsłony
-
Ostatni post autor: KadjarForum.pl
-
- 0 Odpowiedzi
- 510 Odsłony
-
Ostatni post autor: KadjarForum.pl